Od jakiegoś czasu Paulina przychodzi bardzo zmęczona z pracy. Zasypia po południu. Często jej słabo.
Teraz ma znowu mdłości. Chyba czas na mały teścik.
Helenko. Jestem w ciąży! No co Ty! Żartujesz tak? A w myślach - to ten stary satyr nawet gumki nie umie zakładać?
Będę miała dziecko. Jestem taka szczęśliwa. Teraz Victor na pewno przyśpieszy ten rozwód. No jak Ty jesteś szczęśliwa to ja też.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZUw30PTajsxoCX8bp2f4Y6itNWtSI-qMDL1uoy0suxH4KZGxC-l_upVaY_NFH-aDZihrgtc9KbpHUJ6Pmf4OF3zc3Fwzxtuq3dhFsbitermmY-QmUC1VrnPqmIYhsw1T0W5Yyll2jkRFxsFDU1ZVHNQdK2dxL1k11oYbJPt1X9EV9nInCOotVJLaQsg/w640-h448/es31%20(4).png)
Patrycja słyszała cała rozmowę i wcale jej się to nie podoba.
Komentarze
Prześlij komentarz