Patrycja poszła porozmawiać z Victorem. Zdenerwowana stała dość długo przed drzwiami. Czy Ukochany ucieszy się tak jak ona? A może to dla niego za wcześnie?
Victor posadził ją w salonie i poszedł do kuchni. Paulina czekała niecierpliwie i uśmiechała się lekko na na myśl o zaskoczeniu Victora niespodzianką.
Kto to jest? Co tu robi? Oj zaraz ją spławię. To młoda pracownica, wszystkim się bardzo przejmuje. Pewnie jakieś problemy z jutrzejszą akcją. Może zgubiła transparenty.
Fengowie zawołali ją na kolację. No skoro już przyszłaś o tej porze. Co tam panno Kluczyk? Cos pilnego związanego z pracą? Nie może poczekać do jutra. Ja wolałabym porozmawiać na osobności. Och nie mamy z Lily przed sobą tajemnic. Śmiało.
Widzę, że panienka się krępuje. To może przejdę do salonu, a wy tu załatwcie co macie załatwić. Nie chciałabym jeść o północy
Bo widzisz Victorze, przepraszam, ze o tej porze. Ale to ważne dla nas.
Co!!! Jak śmiesz przychodzić do mojego domu i wygadywać takie dyrdymały. Jak to my będziemy mieli? Wściekły pan Feng mało nie rzucił się na nią
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje8Om3fxNYnEsUkvahdZYIXmK2mja_yOuW0xdtsxLby2zsUI9fTKtvtfl4UKdxqbNP0wiG8wz5n31oc9dDfumbTyVCW-cf16VNDYPh0L45WNjqyHbuMhIswDFYZH6sgxg3wvhWkIwI6peGNU5dy4yHtfd6yCWvgitb8NpjXo08Y5P8Sp7YLxCSq4ALxA/w640-h448/es32%20(18).png)
Proszę, proszę. Co za sprytna smarkula. Myślisz, że jesteś pierwsza kurewką, którą skusiło bogactwo mojego męża?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRCA61OmGyNvEFQeiAwR5b1JVedag6RGkVgGPpFlCW8u4Tahf2eboGVmohlksMcs5HKgpa0-a0jPJgfgv0DavUq-NSqq7YFtDtMM6YwunwSU_kvQqGu9ARnlepVa4VxHcrie7hAbfiDOAWbGn8DxrFQvHk4AP_JuSMqvceWRMgVZgYfegY1igypB8BGw/w640-h448/es32%20(10).png)
Nie rycz i lepiej znikaj do domu. I radzę Ci się zastanowić nad opowiadaniem tych bzdur. Nie chcesz chyba stracić pracy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_KxgRvRORswiIr3gjOGdjWFjN9eUBXyaMzPmJg64fWWcz4RXxF6RnkvV4OvaSep93SeMlGPJHbWkW39aYakrzxT7N-KYmQFpbl_Gy3BUZDEp7NoiW_XQv_pokbnp8gLkGfghbqgIfx6FAX8v22G7IRGyjfpjcZRhSi9_51tGW2-o_OjBBkFF5GU9MOw/w640-h448/es32%20(8).png)
Paulina spojrzała ostatni raz na swoje zdruzgotane marzenia i wyszła.
Komentarze
Prześlij komentarz